Flet

Flet poprzeczny jest instrumentem pod wieloma względami niezwykle intrygującym. Pierwszą cechą o której warto wspomnieć jest ta, że nie posiada najmniejszej części z drewna a zaliczany jest do grupy instrumentów dętych drewnianych. Tajemnica tkwi w przeszłości tego instrumentu. Dawniej niemal wszystkie instrumenty z otworami w korpusie (rurze instrumentu) wykonywano z drewna bo tak było najprościej. Drewno dawało także pełne i ciepłe brzmienie. Wspaniali poprzednicy fletu poprzecznego to flety podłużne na który to jeszcze grywano za czasów Jana Sebastiana Bacha w komponowanych przez tegoż kompozytora utworach.
W późniejszych czasach zmieniono system zadęcia z prostego na poprzeczny i stopniowo zamieniano rurę instrumentu z drewnianej na metalową. Tak powstała wersja ostateczna pięknego instrumentu a pięknego
i tajemniczego o tyle, że genialny kompozytor Wolfgang Amadeusz Mozart poświęcił mu całą operę… -oczywiście “Zaczarowany flet”.
Błyskotliwy i “bardzo rozbiegany” w utworach wirtuozowskich ale też “rozśpiewany” i “czarujący” w melodiach o walorach kantylenowych. Doskonale brzmiący zarówno w muzyce klasycznej jak i w jazzie.

Klasę fletu poprzecznego w PSM I st. w Białogardzie prowadzi p. Joanna Antolak-Bielak.

Skip to content